Hej!
Bardzo dawno mnie tu nie było, miałam trochę rzeczy na głowie, ale teraz będę nadrabiać zaległości :)
Propozycja makijażu na wieczorową imprezkę...
Krok 1.:
- Nakładamy na całą powiekę ruchomą cień w kremie najlepiej w ciemnym kolorze ja użyłam colour tatoo nr 25 Everlasting Navy i rozcieramy granice tworząk kształt kociego oka
- Nakładamy na całą powiekę ruchomą cień w kremie najlepiej w ciemnym kolorze ja użyłam colour tatoo nr 25 Everlasting Navy i rozcieramy granice tworząk kształt kociego oka
Krok 2.:
- Na cień kremowy nakładamy cień satynowy jakikolwoek granat - w tym wypadku użyłam cień Sephora w odcieniu 40. My faviurite yeans i również zacieramy granice czystym pędzelkiem, następnie w celu ładniejszego przejścia w kolor skóry używamy do blendowania (rozcierania) jakiś jasno beżowy - mój jest z paletki sleek'a oh so specjal
Krok 3.:
- w wewnętrznej części oka nakładamy turkusowo - zielony cień aby później kolor lepiej przechodził się ze słotem - w tym wypadku turkus to sypki pigment inglot o nr 71
Krok 4.:
- Warto by cienie miały się do czego przykleić również na dolnej powiece, więc jeśli nie chcecie plamy, to najlepiej troszkę korektora i odrobina pudru załatwi sprawę - na to nakładamy cienie granat - inglot 428, fiolet inglot 71, i na koniec złoto inglot 155 (łączymy ze sobą delikatnie cieniując i rozcierając granice)
Krok 5.:
- Tuszujemy rzęsy i dla wzmocnienia efektu doklejamy pasek sztucznych, albo kępki.
Udanego malowania!!!
P. S. Zdjęcia różnią się kolorystyką bo aparat tak się lubi ze mą bawić :D 1. najbardziej oddaje piękny kobaltowy granat :) natomiast zdjęcie jest nieostre więc wrzuciłam jeszcze drugie. Trzecie jest zrobione przy świetle dziennym
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz